Jak biegać aby polubić bieganie?

Jak biegac, aby na wstępie się nie zniechęcić?
Co rano widzisz sąsiada jak wychodzi pobiegać, w pracy kolejne osoby przy kawie opowiadają o swoich ” życiówkach ” i planach biegowych. No i najważniejsze – o tym ile schudli i jak poprawiło się ich samopoczucie. Więc przychodzi taki dzień, kiedy też postanawiasz spróbować. Tylko jak to zrobić, gdy po pół – kilometrowej trasie brakuje Ci tchu i ledwo powłóczysz nogami…
Zacznij bieganie od spaceru! Pierwsze wyjścia nie muszą oznaczać ciągłego biegu. Intensywny marsz przeplataj z biegiem. Stopniowo zmniejszaj ilość marszu, a zwiększaj odcinki pokonane biegiem. Organizm sam Ci podpowie w jakim tempie to zrobić. Ważny jest spokojny, równy oddech. Tempo biegu powinno być takie, abyś mógł biegnąc spokojnie mówić bez zadyszki i sapania. W ten sposób, ani się obejrzysz, a marsz nie będzie Ci potrzebny. Teraz powoli zaczniesz zwiększać tempo, dystans i wyznaczać sobie cele biegowe. A przede wszystkim pokochasz ten regularny wysiłek, dzięki wydzielanym endorfinom poczujesz się po prostu szczęśliwszy. Na co dzień poczujesz się lżejszy i pełen energii. Najgorzej jest wyjść biegać tego pierwszego dnia, ale gdy postawisz sobie jasny cel i nie poddasz się niechęci, osiągniesz wszystko, co zaplanowałeś. Nie szukaj wymówek typu – zła pogoda. Spróbuj, a sam przekonasz się jak przyjemnie biegnie się w deszczu czy po skrzypiącym zamarzniętym śniegu. Poprawi się Twoja odporność organizmu, skończą wieczne przeziębienia.
Na początek do biegania potrzebujesz przede wszystkim wygodnych, dobrze dopasowanych butów. Specjalistyczna odzież do biegania nie będzie Ci potrzebna. Z zakupami poczekaj, aż poczujesz że bieganie na stałe zagościło w Twoim życiu. W sklepach dla biegaczy masz tak szeroką gamę produktów, że bez problemu wszystko sobie z czasem dopasujesz.
Warto już od początku ustalić plan treningowy. Możesz znaleźć wiele bezpłatnych rozpisanych planów treningowych dla początkujących biegaczy. Możesz wybrać gotowy plan, lub wzorując się stworzyć własny. Określ cel, na przykład – ” będę biegł 60 minut bez przerwy „. Trenować powinieneś nie mniej niż 3 razy, a nie więcej niż 4 razy w tygodniu. Sam zdecyduj czy wolisz biegać rano czy wieczorem, zależy to od Twojego harmonogramu dnia i preferencji. Jedni uwielbiają bieg o 5 rano, inni wolą wieczorną przebieżkę. Zależy to od indywidualnych preferencji i nie ma wpływu na jakość treningu. Idealnym rozwiązaniem motywującym nas do regularności treningu jest znalezienie biegowego partnera. Przyjaciel, partnerka, sąsiad w momencie kryzysu zmotywuje Cię do wyjścia na trening, a Ty odwdzięczysz się mu tym samym. Nie poddawaj się w pierwszych tygodniach treningu, wkrótce bieganie wejdzie Ci w krew i chęć do rezygnacji z postanowienia zniknie. Zapisuj swoje wyniki, tempo, dystans. Zobaczysz swoje postępy i to dodatkowo Cię zmotywuje. Pamiętaj, po biegu zawsze porozciągaj mięśnie. Pomoże to uniknąć kontuzji.
Kiedy staniesz się już doświadczonym biegaczem, motywuj innych do podjęcia wysiłku i zadbania i swoje zdrowie. I do zobaczenia na trasie.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here